Wielki Post jest okazją, aby nie tylko wejść na drogę krzyżową Pana Jezusa, ale by całą Jego drogę życia obejrzeć jako drogę Mistrza ze swymi uczniami. Jest to zaproszenie, aby odkryć w sobie ucznia, a więc tego, który idzie za Mistrzem, naśladuje Go, wsłuchuje się w Jego naukę. Cel jest jasny: "Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!" (Łk 9,23).
Pomocą w tym czasie powinny być nasze spotkania formacyjne. Jednak obecna sytuacja epidemiczna nadal nam na to nie pozwala. Tym bardziej z większą gorliwością i intensywnością włączmy się w liturgię naszych parafii oraz w modlitwę w naszych domach. Niech to będzie czas pokuty, ale też większej miłosci do Boga i człowieka. "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" (J 3, 16).
Wezwanie do nawracania się jest skierowane do każdego, bo każdy ma coś do zrobienia. Nawet jeśli uważam się za dobrego człowieka, to mam nad czym pracować. Wielki Post jest wołaniem o nowość życia, które może być osiągnięte tylko z Bożą łaską. Nie można zatrzymać się na tym, co już osiągnęliśmy w życiu duchowym. Trzeba iść dalej. "Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać innych rezultatów" (Albert Einstein).
Błogosławionego czasu wielkanocnej pokuty!